Mała czarna

Hejka :) Dziś mała stylizacja. Mianowicie - mała czarna. Myślę, że każda kobieta powinna posiadać zwykłą czarną sukienkę. Można z niej zrobić naprawdę wiele. Można wykombinować z niej na prawdę (!) świetne stylizacje. Możemy pobawić się dodatkami. To one tworzą dużą część stroju. Makijaż również urozmaica nasz wygląd. To czy w małej czarnej będziemy wyglądać zjawiskowo i będziemy zwracać uwagę na siebie lub zapierać dech w piersiach mimo braku rzucających się w oczy dodatków zależy tylko i wyłącznie od nas. Każdy lubi coś innego i mała czarna właśnie na to pozwala. Założyć możemy do niej zwykłe czarne szpilki, srebrną bransoletkę, oczy wytuszować mascarą a usta pomalować błyszczykiem. To zwykły strój ale może wyglądać na prawdę cudownie. Jeżeli chcemy wyglądać olśniewająco i seksownie, załóżmy wyraziste dodatki. Mogą to być czerwone szpilki, torebka w tym samym kolorze i krwistoczerwona szminka. Mam dla was małą propozycję "małej czarnej"  Kupiłam ją w Mango za 20 euro. jest zrobiona z delikatnego materiału, przyjemna w dotyku :)  Z tyłu ma odkryte plecy, jednak zakrywają je szerokie gumki. Najlepsze jest to, że ma kieszenie! Przepraszam za jakość zdjęć. Mam nadzieję, że się spodoba ;)

 

 

Od tyłu :)

  

Pierścionek na 2 palce. Polecam!

Do mojego zestawu założyłam czerwone szpilki